Festiwal FOLKOWISKO w Gorajcu [12-15 lipca]

Folkowisko trafiło do prestiżowego grona 250 najlepszych festiwali Europy, wpisane zostało na listę priorytetowych imprez Podkarpacia i z roku na rok przybywa coraz więcej wspaniałych gości. Tak mocnego składu muzycznego i ciekawych warsztatów jeszcze nigdy na Folkowisku nie było!

FOLKOWISKO – TEGO NIE MOŻNA PRZEGAPIĆ!
Ludzie z różnych zakątków świata odliczają już dni do startu wyjątkowego festiwalu w niewielkiej podkarpackiej wsi Gorajec. Folkowisko – bo o nim tu mowa, to impreza pełen rajdów, koncertów, warsztatów i gier terenowych. Wybrana dwukrotnie do grona najlepszych festiwali Europy, przełamuje stereotypowe myślenie o festiwalach i kulturze tradycyjnej. Folkowisko to co mamy najpiękniejsze na Wschodzie, opakowuje w nowe formy artystycznego wyrazu, łącząc je zarazem ze świetną folkową zabawą. Festiwal przyjazny rodzinom, vege, slow, a zarazem pielęgnujący kulturę tradycyjną w jej różnorodnych formach.
Od kilku dni Folkowisko ujawnia coraz więcej szczegółów tegorocznej edycji. Wśród największych sensacji jest występ zdobywców tegorocznego Fryderyka – Kapela ze Wsi Warszawa – ta jedna z najbardziej znanych na świecie polskich grup muzycznych grała już na czterech kontynentach, w trzydziestu krajach, w tym roku postanowiła wreszcie zagrać w Gorajcu. Wśród znanych nazwisk, które zapowiedziały swój udział na Folkowisku jest również pisarz, zdobywca nagrody Nike – Andrzej Stasiuk, który na festiwal z którym związany jest od samego początku przygotowuje wyjątkowa niespodziankę. Muzycznie tegoroczne Folkowisko, którego motyw przewodni brzmi Na Wschód! ponownie zaskoczy swoja różnorodnością. Na jednej scenie wystąpią zespoły z różnych nurtów muzyki korzennej od białoruskich Dzieciuków, poprzez włosko-francusko-polską grupę Porto Meskla po powracający po latach legendarny zespół Yerba Mater. Ponieważ Folkowisko to swoisty uniwersytet ludowy organizatorzy ponownie zaplanowali ponad 80 różnorodnych warsztatów, rajdów, wystaw i happeningów. „Cieszy nas, że ciągle możemy zaskakiwać i to chyba dlatego tak chętnie wracają do nas festiwalowicze, a Folkowisko z roku na rok coraz bardziej się rozwija” – mówi dyrektor artystyczny imprezy Maciej Piotrowski, dodając zarazem, że organizatorzy po raz pierwszy postanowili wprowadzić limit uczestników wydarzenia. „Gorajec ma swoja pojemność ekologiczną, a my nie chcemy komercjalizować imprezy i wolimy pozostać przy jakości wydarzenia, a nie ilości uczestników”. Dlatego ten kto chce wziąć udział w tegorocznym Folkowisku powinien śpieszyć się z zakupem karnetu. Festiwal rozpocznie się w czwartek 12 lipca i potrwa do niedzieli 15 lipca. Szczegóły dotyczące programu, dojazdu jak i karnetów znaleźć można na stronie www.folkowisko.pl lub profilu www.facebook.com/festiwalfolkowisko
Kapela ze Wsi Warszawa – zobaczyć i umrzeć… Grali już na czterech kontynentach, w trzydziestu krajach, ale w końcu trafią do Gorajca. Grupa znana szeroko poza kręgami folkowymi, a także poza granicami Polski. Jej siedem płyt, zupełnie unikalnych i różnych od siebie, na stałe wpisało się już w historię polskiej muzyki. Na ostatnim albumie „re:akcja mazowiecka” Kapela nawiązuje wspaniałą współpracę z wiejskimi muzykantami. Podbijali wielkie festiwale, choć używali najbardziej tradycyjnych polskich instrumentów, dodając do brzmień oberków i polek nieco transu i korzennej energii. Na Folkowisku wystąpią w towarzystwie gości – a jakich, to jeszcze poinformujemy.
Yerba Mater – legenda polskiej sceny etno. Występowali w latach 2001-2007, by później zamilknąć na długie lata po wypadku samochodowym członków grupy. Teraz wracają na scenę i jeden z ich pierwszych koncertów festiwalowych odbędzie się na Folkowisku. Współpracowali z projektem Masala Sound System, uczestniczyli w nagrywaniu muzyki do filmu „Stara Baśń”.
Ich muzyka rzeczywiście przenosi na Wschód – i to ten, o który chodzi nam na Folkowisku, czy mityczny konstrukt, ale faktyczną stronę świata. Podstawą muzyki Yerba Mater jest swobodna improwizacja, zabawa dźwiękami, lepienie z różnych tradycji i spotykanie ze sobą brzmień różnych instrumentów.
Kirszenbaum to nowe odkrycie polskiej sceny muzycznej. Zespół eklektyczny – w ich muzyce słychać folk, blues, jazz i rock, a przede wszystkim improwizacje i szaleństwo. Są z Krakowa, inspirują się dobrą literaturą i niemym kinem (co widać na ich klipach). Występowali przed takimi artystami jak Bobby the Unicorn, Ania Dąbrowska czy Fisz Emade Tworzywo. Zespół tworzą Kacper Szpyrka (filozof i skrzypek) oraz Kuba Wiśniewski (anglista i songwriter).
Kuba Blokesz – muzyczna lekkość, znakomity głos i poezja. Choć ze Śląska, to związany z Gorajcem niemal od początków Folkowiska. Wraca do Gorajca po kilkuletniej nieobecności, by znów wpisać w letni klimat Roztocza nutkę nostalgii. Laureat wielu konkursów piosenki jak Pamiętajmy o Osieckiej, Spotkania Zamkowe, Festiwal Twórczości „Korowód”. Autor albumu „Lwów. Szkice Miejskie” z wierszami ukraińskich poetów przetłumaczonymi przez Macieja Piotrowskiego (źródła tego albumu, oczywiście na Folkowisku), przygotowuje płytę z piosenkami autorów czeskich pt. „Morawska Brama”.
Üçtelli Quartet – Trzystrunowy saz, instrument dawnej Anatolii, jest zarazem jednym z najważniejszych świadków dziejów historii. Przed wiekami, saz towarzyszył kulturze koczowników, ich troskom i radościom oraz wojnom. Jego dźwięk rozlegał się w górach i na stepach, do których zawędrował. Czasem pomagał pasterzowi wypasającemu owce w ich prowadzeniu, czasem był głosem młodzieńca ze wsi, który wysyłał sekretną wiadomość do ukochanej, niekiedy naśladował tętent galopujących koni, zdarzało się że wtórował dźwiękowi dzwonków stada owiec. Trzystrunowy saz, który wraz z przyrodą tworzył nierozerwalną całość, był również wykorzystywany do rytuałów religijnych.
W 2015 roku autorzy projektu muzycznego zakładając pierwszą i jedyną w Turcji Muzyczną Wieś, zorganizowali w miastach takich jak Stambuł, Ankara, Eskişehir, czy Mersin prezentacje połączone z koncertem i warsztatami gdzie słuchacze mogli spotkać mistrzów i ich uczniów, a miłośnicy muzyki nauczyć się techniki gry na instrumencie i stać się świadkiem przekazywania tradycji pomiędzy mistrzem a uczniem następnym pokoleniom. Każdy z uczestników muzycznego projektu Üçtelli Quartet urodził się na wsi, żył otoczony górami, zajmował się pasterstwem i zebrał całe muzyczne doświadczenie obcując z przyrodą. W obliczu zagrożenia zaniknięcia tradycji trzystrunowego sazu w Anatolii i na całym świecie, pozostali nieliczni muzycy tego instrumentu chcąc dać nowe życie tradycji, starają się rozpowszechnić wiedzę na jego temat i rozbudzić ciekawość nowych pokoleń.
Koncert współorganizowany z Instytut Yunus Emre Centrum Kultury Tureckiej w Warszawie.
mat. prasowy